Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć
tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie).
Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Komentarze 2
Pokaż wszystkie komentarzeMoim zdaniem takie sytuacje, kiedy nie wiem kto jechał moim motocyklem lub samochodem zdarzają się niezwykle rzadko. Niechętnie pożyczam samochód, a motocykla nie pożyczyłbym nigdy. Nie wyobrażam sobie, żeby osoba, której pożyczyłem samochód lub motocykl (czego, jak pisałem nie robię) udostępniła go dalej bez mojej wiedzy. Moim zdaniem właściciel w 99,99% przypadków bardzo dobrze wie, kto siedział za kierownicą i nie udzielając takiej informacji kombinuje, by osoba ta uniknęła odpowiedzialności. Skoro kombinuje, to jest kombinatorem, więc ja się zgadzam z Panią rzecznik GITD. Prawo, żeby nie było ośmieszane musi być surowe, a co ważniejsze jego egzekucja musi być nieunikniona.
OdpowiedzTu chodzi o coś innego. W Polsce obywatel na każdym kroku jest traktowany jak potencjalny przestępca przez instytucje państwowe, to samo dzieje się w zusie i skabrówce. Mało tego: urzędy skarbowe mają swobodę interpretacji przepisów prawa. Nie można egzekwować prawa łamiąc przepisy, bo prowadzi to do sytuacji jaką mamy - powszechnego braku poszanowania prawa (skoro i tak jestem traktowany jak przestępca to co mi tam). Bezkarność organów opresyjnych GITD, SM, ZUS, US nie służy budowaniu społecznego zaufania. Obywatel jest źródłem dochodu państwa i tak jest traktowany. Państwo przekłada własny interes ponad interes obywateli i robi to często z naruszeniem przepisów prawa! Ludzie przymykają na to oko, bo sami prawa nie znają, a batalie sądowe z machiną urzędową są wyjątkowo trudne. Przestępstwo jakiego dopuszcza się GITD czy Straż Miejska przymuszając kierowcę do samooskarżenia jest o wiele cięższe gatunkowo niż wykroczenie drogowe. Chodzi o czyny z art. 286 § 1 kk, art. 231 kk, art. 235 kk, wszystkie zagrożone karą pozbawienia wolności!
OdpowiedzJa jako kierowca, pieszy i rowerzysta chcę przede wszystkim czuć się bezpiecznie na drodze, dlatego oczekuję od ustawodawcy podniesnia kwot mandatów aby kierowcy poważnie traktowali ograniczenia i co ważne aby mandaty były wprost proporjonalne do majątku. Mówiąc wprost w Polsce mamy śmiesznie tanie mandaty
OdpowiedzZgadzam się w 100%
OdpowiedzW samo sedno. Kiedyś byłem pracownikiem służb, i ogolnikowo powiem, że jeżeli obywatel uważa, iz szereg czynności, jakie dana instytucja wykonuje na co dzień, robi to dla jego dobra i z poszanowaniem interesu obywatela, to jest po prostu nieświadomy, albo naiwny...
Odpowiedzjakbyś przeczytał tajne instrukcje skarbówki i zus to dopiero można osiwieć .
OdpowiedzSami działają poza prawem i uznali, że każdy tak robi a że co wolno wojewodzie...
Odpowiedz